Zero, czyli co było przed Air Max 1?

nike air max 1

W 1987 roku cały świat mógł zobaczyć prawdziwe obuwnicze arcydzieło, za które odpowiedzialny był koncern z Oregonu. Chodzi oczywiście o model Air Max 1, w którym system Air Max był już nie tylko odczuwalny, ale również widoczny. Nie każdy jednak wie, że w tamtych czasach pojawił się też koncept nieco innych butów z tej serii. Dlaczego projekt ujrzał światło dzienne dopiero po wielu latach?

Od pomysłu do realizacji

Pomysł na buty Air Max Zero pojawił się w latach, w których Tinker Hatfield, utalentowany projektant marki Nike, pracował nad AM1. Nie można więc powiedzieć, że są to pierwsze buty z tej linii, jednak z całą pewnością można stwierdzić, że bez idei Air Max Zero nie powstałyby Air Max 1.

Tinker doskonale zdawał sobie sprawę, jak wielkim hitem stała się umieszczona w pięcie buta poduszka gazowa, jednak chciał rozwinąć tę nowatorską technologię, zwiększając odczucie powietrza pod stopą. Wobec tego zdecydowano się nie tylko na zastosowanie większej poduszki, ale również na zaprojektowanie buta, w którym system amortyzacji będzie widoczny gołym okiem, dzięki czemu ludzie mogli dokładnie zobaczyć, na jakiej zasadzie działa innowacyjny system.

Hatfield podczas pracy nad Air Max 1 stworzył wiele różnych koncepcji i szkiców, wśród których znajdował się pomysł, który dzisiaj wszyscy sneakerheadzi znają jako Air Max Zero. W tamtych czasach projekt był zbyt zaawansowany pod względem technicznym, dlatego ciężko byłoby go zrealizować, o ile w ogóle byłoby to możliwe. Na rynku zatem pojawił się wtedy model na podstawie uproszczonego projektu – AM1.

Co wyróżnia buty Air Max Zero?

Gdy szkic został odnaleziony w archiwum oregońskiego koncernu odpowiedzialnym za jego realizację stał się odpowiedzialny Graeme McMillan, który powołał do życia Air Max Zero, oczywiście za zgodą autora projektu, niezastąpionego Tinkera Hatfielda. Projekt zrealizowano przy wykorzystaniu najnowszych technologii marki Nike. W ten sposób buty dostały phylonową podeszwę Air Max 1 Ultra oraz zgrzewane panele cholewki. Zastosowanie takich technologii pozwoliło na zminimalizowanie użytych materiałów, dzięki czemu buty zapewniają jeszcze większy komfort. W modelu Air Max Zero zastosowano nietypowy obszar dla palców, co zostało zainspirowane modelem Sock Racer, a wewnętrzny rękaw cholewki to element dobrze znany z modelu Huarache.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.